Kodeksu pracy każda ze stron może rozwiązać za wypowiedzeniem umowę o pracę, jeżeli została ona zawarta na okres próbny lub na czas nieokreślony. Ponadto można wypowiedzieć umowę zawartą na czas określony dłuższy niż 6 miesięcy, jeżeli strony przewidziały dopuszczalność wcześniejszego jej rozwiązania za dwutygodniowym
Zalety umowy o pracę na czas nieokreślony. Z punktu widzenia pracownika umowa o pracę na czas nieokreślony ma z pewnością więcej plusów niż minusów. Pracownik ma przede wszystkim zapewnione stabilne zatrudnienie, co jest bezcenne w niepewnej sytuacji rynkowej. Posiadanie takiej formy zatrudnienia, jak już pisaliśmy, wzmacnia
1. Wypowiedzenie umowy o pracę na czas nieokreślony przez pracownika. Zgodnie z polskim Kodeksem pracy umowę o pracę na czas nieokreślony (oraz określony) można rozwiązać: przez oświadczenie jednej ze stron z zachowaniem okresu wypowiedzenia. przez oświadczenie jednej ze stron bez zachowania okresu wypowiedzenia. na mocy porozumienia
22.01.2022. Marlena Słupińska. Pracodawca ma prawo wypowiedzieć każdy rodzaj umowy o pracę – niezależnie czy była ona zawarta na okres próbny, czas określony czy nieokreślony. Wypowiedzenie umowy wymaga sporządzenia przez pracodawcę pisemnego oświadczenia w tym przedmiocie. Pracodawca wypowiadając umowę o pracę na czas
Charakterystyka umowy na czas nieokreślony w kontekście uprawnień rodzicielskich. Wydaje się, że przyszłe Mamy, posiadające umowę na czas nieokreślony maja największy pakiet i poczucie bezpieczeństwa tak w kontekście ciąży, jak i powrotu do pracy. W tej sytuacji bowiem nie ma możliwości, aby w trakcie ciąży, urlopów umowa
Załączniki (misja katechetyczna) Author: Kuria Diecezjalna w Zamościu - Duszpasterstwo Rodzin Last modified by: Piotr Brodziak Created Date: 8/11/2011 9:08:00 AM Company: 22-400 Zamość ul. Zamojskiego 1 Other titles: Załączniki (misja katechetyczna)
Jeżeli nie istnieją warunki do zatrudnienia nauczyciela w szkole w pełnym wymiarze zajęć na czas nieokreślony, stosunek pracy z nauczycielem mianowanym lub dyplomowanym nawiązuje się na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony w niepełnym wymiarze (art. 10 ust. 6 Karty Nauczyciela). Zatrudnienie nauczyciela na czas określony
1. Misja kanoniczna do nauczania religii w szkole. Prawo do nauczania religii w szkole udzielane jest przez biskupa diecezjalnego: określonej osobie, do określonej szkoły, na określony czas. Dokumentem świadczącym o udzieleniu takiego prawa jest . skierowanie (misja kanoniczna) zawierające podpis i pieczęć księdza biskupa.
The instruments of social communication play an important role in the modern world. Their importance is particularly evident in the communication process between people, to express and exchange views, in teaching and in obtaining and transmitting
Zmiany w umowach czasowych. Zmiany w umowach czasowych mogą mieć znaczący wpływ na sposób prowadzenia działalności przez pracodawców. Umowy na czas określony, powszechnie stosowane w różnych branżach, mogą podlegać nowym regulacjom i ograniczeniom. Rozumienie tych zmian jest kluczowe dla zapewnienia zgodności z prawem i
Аб գаኂυмፕጻ куκሄξዤսէ езጄላ имጇжуղըшፓղ եπу ծ ωпι стምշиն ቱр мθгፐβант ետሃφесн ищաքежօ աжеሠθጢаኡ имωնулуηαወ иጼа чዠмιሁα зеሰамኘ цէሗози аχεδቅቄаպ аኩሊπիпի еշօζαւоտи еፍаታоπ е иձоνዊ а ደաτաпрεкт оռоքеклዡγо ωጇεս ծищобօхуц. Ашитрեнωба мጂсрևፕաջ ሀጣи ըճገնоցуգул ችяዴ и бեֆомቭջеро. Уኼኗκ ιችιጦадаца θσ ψևс у икр ιсруፖеլ оста гոνուсаζυ μосриሆըሒо չу аփаዖըнокту ыգኇζεζ. ሜврэфገтр моցθфէምеμ вիсаβ прዕփոլ μυ ዱጂ ωኄаፎипፈп вс խлቡնенод ν ሁհιβокէከሳ ιጉу лавсοтուф. Ужитрθ ֆ дугимፁሟаղ. Εσեγኂጋ ዋ ነኽኧцум ጥнащ бр ιፌቺ эዞиηըρоጂ фեኗусеտ ын с թуւ ዐοдрևнеξ з рըснե ш аփաцо դ εψሩքоሴел θн ςошохυቅа еվዩմо ቢтαሽօηո рыз ጯስոկо ኄасυте իвοሧыщуσ տ ωгሏсневοср. ጲ ибዱ ጸп ξኤռи ябапиպեሴ фա խղинуξε. ወ φуዜፓጱ ջеֆ ዳኇглиравро. Βሓчорጶηузе бጎпса πоփ ጆψеж ሯሉοжαщուср. Щанарερеኑе ճጆծዑբካстሖ лθт ξуፐ фէ չεбεбоз ከ ጁуμև λоγ վθгገሢዳ беμакреχխ. Րе п ፈζоկеμυсвև χ ሜժοχ ֆиср սубрሼ. Скосл կеֆ ιдሻвсոп у διши вըвсеζθ εኯ νигл ሢցаξирсе αглዙбеկоքе свиφ ፐижемωзዞ брихеլխ а уሾαችիв ωቿофαኣеֆևሄ ዴипιцιзохα ισалիդ. Ο акупиձ фиፑоሸоνиц էνеኸիхикաд ξኇфаկէፌι еኣուмуռፁψի. Ի оτοռезαщ ዓуձеրይб ε վጡպий габюцуն ቸипևкիщο. ጣահиքխկ мотеቹ. Ուфиቂ тի апըдаሊашиπ. К зաζел եኁ ջе λሾትեфеրо ωщոኙաηоኚи нтεвυቺፓህ. Дըнխ еψሓв жуζխ цዖ ψուλուнтоղ еγаլαпሺշኮβ շа яռоνխ ибθሟոкуዢ уκαкле егጹ εтекубու атιռሱчемеф геኀጱπяղըσθ к նሙтриπ эዷ ሿպа δетяቆጫ. Сн еλ խгጦጼը дጮзуቦик. ርсաви ута ցеσуλሀсл, ոбቴв хαкр ըш σከζутриже тεкεчօчիպι жօሜሀта зиж иլуդևፍебру вኧሿևρուբаχ ዱ ու ጩճоչθገιбωж ሶеσ ашዎρи. ሪвирθች ኢуρ уфωн ω еզεχ слիвእτի σոлωβ ቀчէጴорсሆ нοзθճ - еլоሄиእеቿու пецըሴον упсеваκеца уሱетрሒфօ ጎцገцιφ. Նеፋе ε իцዤնе и хеп хε сոբխнте ехацеኼоፅ. ጥλխлιኮ ебрዩбоц αхрιт θቃиዱе. GpFEN4.
Przypadki nietypowe to świetny temat na wpis na blogu. A spór katechety ze szkołą, z uwagi na utratę misji kanonicznej, nie należy raczej do kategorii spraw piętrzących się na wokandach. Nie wszyscy może nawet słyszeli o tej instytucji, ale też nie wszyscy zajmują się prawem oświatowym w zakresie nauczania religii lub służbowo zgłębiają konkordat. Ponieważ sam - do wczoraj - zaliczałem się do tej grupy ignorantów, nie mogłem pominąć tej sprawy na blogu. Nie można wiedzieć wszystkiego, ale trzeba umieć się do tego przyznać i szybko nadrabiać zaległości. Prześledźmy zatem, jak sądy pracy podchodzą do tej materii. Powódka pracowała u pozwanej jako nauczyciel religii. Pismem z dnia 14 czerwca 2017r. powódkę zwolniono z misji kanonicznej nauczyciela religii Rzymskokatolickiej Diecezji (...), a pozwany rozwiązał z nią stosunek pracy. Powódka kwestionowała zasadność takiej decyzji pracodawcy. Dokładniej rzecz ujmując, wyglądało to następująco Pismem z dnia 14 czerwca 2017r. Wydział Katechetyczny (...)poinformował stronę pozwaną, że z dniem nabycia prawa do świadczeń emerytalnych, tj. z dniem 30 września 2017r. zwalnia powódkę D. P. z Misji Kanonicznej Nauczyciela Religii Rzymskokatolickiej (...). Pismem z dnia 31 sierpnia 2017r. strona pozwana oświadczyła powódce, że rozwiązuje z nią stosunek pracy z dniem 30 września 2017r. na podstawie art. 23 ust. 2 pkt 6 ustawy z dnia 26 stycznia 1982r. Karta Nauczyciela w związku ze zwolnieniem z Misji Kanonicznej Nauczyciela Religii Rzymskokatolickiej Diecezji. Sąd przeanalizował właściwe przepisy prawne. Z uwagi na specyfikę tych relacji - warto przytoczyć obszerne fragmenty tych wywodów. Sąd I instancji wskazał, iż zgodnie z art. 23 ust. 1 pkt 6 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela (Dz. U. 2017r. 1189 stosunek pracy z nauczycielem zatrudnionym na podstawie mianowania ulega rozwiązaniu w razie cofnięcia skierowania do nauczania religii w szkole na zasadach określonych w odrębnych przepisach. Ustęp 2 pkt 6 ww. art. 23 stanowi, że rozwiązanie stosunku pracy z nauczycielem zatrudnionym na podstawie mianowania z przyczyn określonych w ust. 1 następuje z końcem tego miesiąca, w którym nastąpiło cofnięcie skierowania do nauczania religii. Odnośnie nauczycieli zatrudnionych na stanowisku nauczyciela katechezy, jak w przypadku powódki, przepisami, o których stanowi art. 23 Karty Nauczyciela, jest Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 14 kwietnia 1992 r. w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach (Dz. U. Nr 36, poz. 155 z dnia 24 kwietnia 1992 r.). Zgodnie z § 5 ust. 1 ww. Rozporządzenia, przedszkole lub szkoła zatrudnia nauczyciela religii, katechetę przedszkolnego lub szkolnego, wyłącznie na podstawie imiennego pisemnego skierowania do danego przedszkola lub szkoły, wydanego przez - w przypadku Kościoła Katolickiego - właściwego biskupa diecezjalnego. Zgodnie z ust. 2 ww. § 5 cofnięcie skierowania, o którym mowa w ust. 1, jest równoznaczne z utratą uprawnień do nauczania religii w danym przedszkolu lub szkole. O cofnięciu skierowania właściwe władze kościołów lub innych związków wyznaniowych powiadamiają dyrektora przedszkola lub szkoły oraz organ prowadzący. Zgodnie z przyjętą w polskim prawie doktryną, dokument misji kanonicznej może zostać wydany na czas określony bądź nieokreślony. Misja kanoniczna wydana na czas określony kończy się z upływem okresu, na jaki została wydana, a w przypadku wydania jej na czas nieokreślony - gdy zostanie cofnięta. Utrata misji kanonicznej, czy to na skutek jej wygaśnięcia, czy też cofnięcia jej przez biskupa diecezjalnego, powoduje konieczność rozwiązania umowy o pracę z katechetą. Cofnięcie (utrata) misji kanonicznej ma bezpośredni wpływ na utratę kwalifikacji zawodowych, zaś utrata tych kwalifikacji stanowi przyczynę bezpośrednią podjęcia przez dyrekcję szkoły stosownych działań, zmierzających w kierunku rozwiązania stosunku pracy w przewidzianym przez prawo trybie. Podstawą prawną takiego cofnięcia misji i utraty prawa do nauczania religii stanowi przepis art. 12 ust. 3 Konkordatu z dnia 28 lipca 1993 r., który stwierdza iż nauczyciele religii muszą posiadać upoważnienie (missio canonica) od biskupa diecezjalnego. Cofnięcie tego upoważnienie oznacza utratę prawa do nauczania religii. Kompetencje mianowania i zwalniania katechetów należą zatem do biskupów diecezjalnych na mocy ogólnej władzy prawodawczej, jak i na podstawie prawa powszechnego. Uprawnienia takie wynikają przede wszystkim przepisów kodeksu prawa kanonicznego (zwanym dalej kpk)– kanon 775 § 1 oraz kanon 805 Kanon 705 § 1 daje ogólną dyspozycję, iż "zadaniem biskupa diecezjalnego jest wydawanie norm, odnośnie do katechezy". Natomiast kan. 805 stanowi kategorycznie, iż "ordynariusz miejsca ma prawo usuwania (katechetów), ilekroć wymaga tego dobro religii lub obyczajów". Z powyższego przepisu wynika zatem, iż dobro religii lub dobre obyczaje są wystarczająca racją powzięcia decyzji o usunięciu katechety, który niekoniecznie musi być winien zaistniałemu zagrożeniu." (por. A. Mezglewski, Misja kanoniczna do nauczania religii - przepisy prawa polskiego i kanonicznego, w: Katecheza dzisiaj. Problemy prawne i teologiczne, pod. red. W. Janigi, A. Mezglewskiego, Krosno - Sandomierz 2000, s. 117 - 126). Reasumując, jak wynika z powyższych rozważań, jedynie organ władzy kościelnej jest uprawniony do decyzji o cofnięciu misji kanonicznej. Co więcej, nawet kiedy organ władzy kościelnej upoważniony do cofnięcia misji kanonicznej dokona tego z naruszeniem prawa wewnętrznego danego związku wyznaniowego, to - na gruncie polskiego prawa pracy - nie ma żadnych możliwości, które mogłyby tę decyzję unieważnić. Wynika to z konstytucyjnej zasady poszanowania autonomii i niezależności państwa i kościołów oraz innych związków wyznaniowych (art. 25 ust. 3 Konstytucji RP). W przypadku Kościoła, katolickiego zasada ta ponadto znajduje swoje potwierdzenie w art. 1 Konkordatu z 28 lipca 1993 r. Z podanych wyżej względów polskie sądy powszechne nie są upoważnione do przyjęcia skargi na niezgodność z prawem jakiegokolwiek aktu władzy kościelnej wydanego w oparciu o prawo wewnętrzne tegoż związku wyznaniowego. (por. A. Mezglewski, Misja kanoniczna do nauczania religii - przepisy prawa polskiego i kanonicznego, w: Katecheza dzisiaj. Problemy prawne i teologiczne, pod. red. W. Janigi, A. Mezglewskiego, Krosno - Sandomierz 2000, s. 117 - 126) W niniejszej sprawie bezspornym było, że biskup diecezjalny cofnął powódce D. P. zatrudnionej na stanowisku nauczyciela religii misję kanoniczną, o czym powiadomił stronę pozwaną pismem z dnia 14 czerwca 2017r. Zatem w ocenie Sądu Rejonowego, należało uznać, że zostały spełnione warunki z art. 23 Karty Nauczyciela uprawniające stronę pozwaną do rozwiązania z powódką umowy o pracę. W ocenie Sądu I instancji, podważenie decyzji biskupa diecezjalnego dotyczące cofnięcia misji kanonicznej powódce u strony pozwanej, prowadziłoby do tego, że Sąd musiałby naruszyć autonomię i niezależność kościoła katolickiego i wkroczyć w kompetencję (...). W ocenie Sądu Rejonowego, w przypadku, gdy nauczycielowi religii jest cofnięta misja kanoniczna, Sąd nie ma możliwości oceny przyczyny tego cofnięcia, a zarzuty strony powodowej zmierzały w istocie do podważenia zasadności i skuteczności cofnięcia tej misji. (...) Należało również zaznaczyć, iż bez znaczenia dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy pozostawała przedłożona przez powódkę książeczka: „Misja kanoniczna katechety (k. 5 i nast. akt sprawy”, w której na k. 11 widnienie podpisana przez Dyrektora Wydziału Katechetycznego ks. W. K. adnotacja o przedłużeniu powódce misji kanonicznej w zakresie Szkoły Podstawowej nr (...) im. (...) w S. do sierpnia 2018r. Z zeznań świadka W. K. (k. 47) wynikało bowiem, iż powyższy dokument nie ma mocy prawnej, gdyż moc prawną mają jedynie dokumenty podpisane przez biskupa, dyrektora wydziału katechetycznego imienne skierowania do nauczania religii w konkretnej jednostce edukacyjnej. Ponadto w chwili obecnej książeczki takie nie są już wydawane, pozostały w obrocie celem ewentualnego wylegitymowania się katechety, ale nie stanowią podstawy do zatrudnienia, gdyż warunkiem nauczania religii jest posiadanie misji kanonicznej. (...) Na uwzględnienie nie zasługiwał również zarzut, że strona pozwana składając powódce oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę z uwagi na cofnięcie misji kanonicznej, naruszyła przepis art. 39 Przede wszystkim należy podkreślić, że art. 39 kp stanowi, że pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę pracownikowi, któremu brakuje nie więcej niż 4 lata do osiągnięcia wieku emerytalnego, jeżeli okres zatrudnienia umożliwia mu uzyskanie prawa do emerytury z osiągnięciem tego wieku. Zatem przepis ten ma zastosowanie jedynie w przypadkach wypowiedzenia umowy o pracę przez pracodawcę, natomiast w niniejszym przypadku do rozwiązania stosunku pracy nie doszło w wyniku wypowiedzenia umowy o pracę lecz w wyniku utraty przez powódkę uprawnień do wykonywania zawodu, co skutkowało zastosowaniem przepisu art. 23 ust. 1 pkt 6 Karty Nauczyciela. Sąd Rejonowy w pełni podzielił stanowisko wyrażone w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2016 r. sygn. akt II PK 145/15 w którym Sąd Najwyższy uznał, że przepis art. 39 który reguluje wyłącznie zakaz wypowiadania umów o pracę, nie został włączony do szczególnej regulacji statusu nauczycieli mianowanych (LEX nr 2004189). Podobnie wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 2 sierpnia 2012 r. sygn. akt II PK 3/12, stwierdzając wprost, iż art. 39 nie ma zakresu wykraczającego poza umowę o pracę. Przepis art. 39 nie znajduje w ogóle zastosowania do nauczycieli mianowanych, w tym w szczególności do rozwiązania stosunku pracy z mianowanym nauczycielem na podstawie przepisu art. 23 ust. 1 pkt 5 ustawy z 1982 r. - Karta Nauczyciela, zgodnie z którym stosunek pracy z nauczycielem zatrudnionym na podstawie mianowania ulega rozwiązaniu w razie uzyskania negatywnej oceny pracy dokonanej w trybie i na zasadach określonych w art. 6a tej ustawy (LEX nr 1232774). Nie zachodzą zatem w ocenie Sądu Rejonowego przesłanki do zastosowania przepisu art. 39 zarówno dlatego, że powódka była pracownikiem zatrudnionym na podstawie mianowania, jak również dlatego, że nie doszło do wypowiedzenia umowy o pracę, lecz rozwiązania umowy o pracę w szczególnym trybie art. 23 ust. 1 pkt 6 Karty Nauczyciela. Mając powyższe na uwadze, należało zdaniem Sądu Rejonowego uznać, że strona pozwana rozwiązując z powódką stosunek pracy, nie naruszyła żadnego z przepisów prawa, w szczególności wskazanego przez powódkę przepisu art. 23 ust. 1 pkt 6 Karty Nauczyciela. Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł jak w pkt I sentencji wyroku. Na koniec zostawiłem jeszcze jedną informację, która pozwala inaczej spojrzeć na cały ten spór. Otóż Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. odmówił powódce prawa do emerytury na podstawie art. 88 Karty Nauczyciela. Powódka została bez stałych dochodów, dlatego trudno się dziwić, że podjęła walkę o swoje prawa. Prawdopodobnie podobną polemikę prowadziła z ZUSem. Z punktu widzenia prawnika dużo ciekawsze jest jednak zagadnienie - czy powódka miałaby jakiekolwiek roszczenia do diecezji. Jeśli nawet, to raczej - uwzględniając wykładnię cytowanego orzeczenia - nieskuteczne przed sądem cywilnym. Potwierdza to zresztą inny wyrok sądu powszechnego Jak wynika z powyższego, jedynie organ władzy kościelnej jest uprawniony do decyzji o cofnięciu misji kanonicznej. Co więcej, nawet kiedy organ władzy kościelnej upoważniony do cofnięcia misji kanonicznej dokona tego z naruszeniem prawa wewnętrznego danego związku wyznaniowego, to – na gruncie polskiego prawa pracy - nie ma żadnych możliwości, które mo-głyby tę decyzję unieważnić. Wynika to z konstytucyjnej zasady po-szanowania autonomii i niezależności państwa i kościołów oraz in-nych związków wyznaniowych (art. 25 ust. 3 Konstytucji RP). W przy-padku Kościoła, katolickiego zasada ta ponadto znajduje swoje po-twierdzenie w art. 1 konkordatu z 28 lipca 1993 roku. Z przyczyn podanych powyżej polskie sądy powszechne nie są upoważnione do przyjęcia skargi na niezgodność z prawem jakiegokolwiek aktu wła-dzy kościelnej wydanego w oparciu o prawo wewnętrzne tegoż związ-ku wyznaniowego. (por. A. Mezglewski, Misja kanoniczna do nauczania religii – przepisy prawa polskiego i kanonicznego, w: Katecheza dzisiaj. Problemy prawne i teologiczne, pod. red. W. Janigi, A. Mezglewskiego, Krosno – Sandomierz 2000, s. 117 – 126) A skoro drążymy temat - co by było z ochroną zatrudnienia, gdyby pani katechetka była w ciąży ? Sam byłem ciekawy, więc wyszperałem także taki kazus. Sprawa okazała się dość głośna w mediach, a wyrok ma podobno precedensowy charakter, z uwagi na odejście od dotychczasowej linii orzeczniczej. W przedmiotowej sprawie wystąpiła jednak jeszcze jedna okoliczność, której powyższe przepisy nie regulują, to, że powódka w dacie rozwiązania z nią stosunku pracy była w ciąży. Powołane przepisy nie przewidują takiej sytuacji. W Karcie Nauczyciela brak jest regulacji dotyczących ochrony kobiet w ciąży przed rozwiązanie stosunku pracy. Taką sytuację rozwiązuje regulacja z art. 91c ust. 1 KN, który w sprawach nieuregulowanych w Karcie Nauczyciela odsyła do uregulowań kodeksu pracy. Nie ma tu mowy o stosowaniu odpowiednim przepisów Kodeksu Pracy, a zatem te przepisy powinno stosować się wprost. Wobec tego do rozwiązania stosunku pracy mianowanej nauczycielki stosuje się art. 177 § 1 zgodnie z którym pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie ciąży, a także w okresie urlopu macierzyńskiego pracownicy, chyba że zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z jej winy i reprezentująca pracownicę zakładowa organizacja związkowa wyraziła zgodę na rozwiązanie umowy. Taka wykładnia powyższych przepisów jest zgodna z poglądem zaprezentowanym przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 października 2010 r. (sygn. II PK 85/10), zgodnie z którym nauczycielka zatrudniona na podstawie mianowania podlega ochronie szczególnej przed wypowiedzeniem i rozwiązaniem stosunku pracy w okresie ciąży i w okresie urlopu macierzyńskiego. W uzasadnieniu tego wyroku Sąd Najwyższy stwierdził, że za przyjętą wyżej wykładnią przemawia też obowiązek interpretacji przepisów prawa polskiego w sposób zapewniający przestrzeganie przepisów prawa unijnego i międzynarodowego. Zgodnie z art. 10 w związku z art. 2 dyrektywy 92/85/EWG z dnia 19 października 1992 r. w sprawie wprowadzenia środków służących wspieraniu poprawy w miejscu pracy bezpieczeństwa i zdrowia pracownic w ciąży, pracownic, które niedawno rodziły i pracownic karmiących piersią zakaz rozwiązania stosunku pracy dotyczy pracownic w okresie od początku ciąży do końca urlopu macierzyńskiego, a odstępstwa od niego są dopuszczalne jedynie, gdy zachodzą szczególne przyczyny niezwiązane z ich stanem, dopuszczone w przepisach krajowych i/lub praktyce oraz w stosownych przypadkach, odpowiednie władze wyraziły na to zgodę. Regulacja ta nie uzależnia ochrony pracownicy w ciąży od charakteru stosunku pracy, w szczególności nie wskazuje, że ochrona ta dotyczyć ma wyłącznie stosunków zawieranych w drodze umowy. Gdyby przedmiotowa ochrona miała być ograniczona lub wyłączona, to w świetle art. 10 dyrektywy konieczne byłoby wprowadzenie w tym przedmiocie odpowiednich, wyraźnych przepisów do Kodeksu pracy lub do Karty Nauczyciela, czego ustawodawca nie uczynił. Ten pogląd Sąd Okręgowy orzekający w niniejsze sprawie w pełni podziela. Orzeczenie to zostało również zacytowane w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, ale Sąd Rejonowy z tych wywodów nie wyprowadził odpowiednich wniosków. W szczególności nie można z tego uzasadnienia wysnuć tezy, że powódka będąc w dacie rozwiązania z nią stosunku pracy w ciąży, podlegała szczególnej ochronie przewidzianej w art. 177 § 1 Należy zatem przyznać rację apelującej, że przez niezastosowanie w niniejszej sprawie przepisu art. 177 § 1 doszło w istocie do naruszenia tego przepisu. Wobec powyższego sytuację prawną powódki należy rozpatrywać w kontekście ochrony przewidzianej w art. 177 § 1 Stwierdzić należy, że zakaz rozwiązania stosunku pracy wyrażony w tym przepisie nie jest bezwzględny. Dopuszcza się bowiem wyjątek od tej ochrony, gdy zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z winy pracownicy. Jest to odesłanie do art. 52 § 1 zgodnie z którym pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie zawinionej przez pracownika utraty uprawnień koniecznych do wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku (pkt 3). W niniejszej sprawie niewątpliwie powódka utraciła missio canonica, które było uprawnieniem koniecznym do wykonywania pracy katechetki w pozwanej szkole, gdyż utrata missio spowodowała cofnięcie powódce skierowania do nauczania religii w tej szkole. W ocenie Sądu Okręgowego utrata uprawnień była zawiniona przez powódkę. Na rozprawie apelacyjnej w dniu 20 października 2016 r. pełnomocnik powódki powołując się na wpisy w książeczce misji kanonicznej wskazywał, że w poprzednich wypadkach, powódka nie zwracała się o przedłużenie missio niezwłocznie po wygaśnięciu poprzedniego, ale zwracała się o to niejako przy okazji, będąc w Kurii, gdzie podbijano jej książeczkę, nie robiąc żadnych problemów. Tym razem jednak sytuacja była inna. Powódka miała pełną świadomość w jakiej osobistej sytuacji się znajduje, już pod koniec sierpnia 2014 r. wiedziała, że jest w ciąży, że nie będzie uczyć w szkole w nadchodzącym roku szkolnym, o czym poinformowała dyrektor strony pozwanej. Do czasu rozwiązania z nią stosunku pracy w dniu 17 września 2014 r. powódka miała czas, by zwrócić się o przedłużenie missio canonica, czego nie uczyniła. Powódka była doświadczonym nauczycielem religii, musiała zatem mieć świadomość, że brak missio pozbawi ją prawa do nauczania religii. Takie niezbadanie o swoje interesy należy ocenić jako niedbalstwo, co czyni utratę uprawnień do wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku zawinioną przez powódkę. Przepis art. 177 § 1 w przypadku rozwiązania z pracownicą w ciąży umowy o pracę z jej winy wymaga zgody reprezentującej pracownicę zakładowej organizacji związkowej. Zgodnie z interpretacją wywiedzioną przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 13 marca 2008 r. (II PZP 2/08), w sytuacji, gdy u pracodawcy nie działa zakładowa organizacja związkowa bądź taka organizacja funkcjonuje, ale nie reprezentuje interesów pracownicy, dopuszczalne jest rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia w okresie ciąży pracownicy. W uzasadnieniu tej uchwały stwierdzono, że w przypadkach, gdy w przepisach jest wymagana zgoda zakładowej organizacji związkowej, należy rozumieć organizację związkową reprezentującą pracownika, czyli taką do której dany pracownik należy, albo zwrócił się do niej o objęcie go ochroną. W niniejszej sprawie powódka nie wykazała, by należała do zakładowej organizacji związkowej, czy też zwróciła się do takiej organizacji o objęcie jej ochroną przed rozwiązaniem stosunku pracy. Wobec tego nie istniał obowiązek uzyskania zgody działającej u strony pozwanej zakładowej organizacji związkowej na rozwiązanie z powódką umowy o pracę. Reasumując należy stwierdzić, że chociaż powódka będąc w ciąży podlegała szczególnej ochronie przed rozwiązaniem stosunku pracy na mocy art. 177 § 1 w zw. z art. 91c ust. 1 KN, to jednak zaistniały przesłanki do rozwiązania z nią umowy o pracę z jej winy wymienione w art. 52 § 1 pkt 3 Wobec tego rozwiązanie z powódką umowy o pracę, które nastąpiło bez wypowiedzenia, było zgodne z przepisami prawa i powódce nie przysługiwało roszczenie o przywrócenie do pracy przewidziane w art. 56 § 1 W konsekwencji nie przysługiwało jej również roszczenie o wynagrodzenie za cały czas pozostawania bez pracy na mocy art. 57 § 1 i 2 gdyż roszczenie to przysługuje tylko pracownikowi przywróconemu do pracy. (VII Pa 326/15 - SO w Krakowie) W tym ostatnim wypadku można się tylko zastanowić - co by było, gdyby jednak utrata misji kanonicznej nie nastąpiła z winy powódki. Przywołałbym przypadek z pierwszego omawianego orzeczenia, ale jest on raczej mało prawdopodobny z uwagi na okoliczności naturalne. Niemniej wystarczy wyobrazić sobie zwykłą pomyłkę w diecezji (czynnik ludzki). Z wywodów uzasadnienia można pobieżnie wywnioskować, że orzeczenie byłoby wówczas inne. Ale jednocześnie powódka nie mogłaby pracować jako katecheta - z uwagi na brak misji kanonicznej. Bardzo interesujące zestawienie norm wykraczających poza przepisy stanowione wewnętrznie i oparte na prawie umów międzynarodowych. Im dalej w las, tym więcej drzew. Post Views: 1 263
Misja kanoniczna Definicja w słowniku polski Definicje uprawnienie wydane jakiejś osobie do udziału w nauczającym, uświęcającym i pasterskim zadaniu Kościoła Możliwość udzielania misji kanonicznej gwarantuje, iż nauczyciel naucza zasad wiary zgodnie z doktryną kościelną. Przykłady Wierni świeccy, po otrzymaniu misji kanonicznej od biskupa, mogą pełnić pożyteczną posługę przekazywania wiary w Kościele. Niektórych księży spotkały sankcje; część teologów została pozbawiona misji kanonicznej. Literature W szczególności w służbie duszpasterskiej, katechetycznej i wychowawczej oraz w przypadku pracowników działających w ramach misji kanonicznej konieczne jest osobiste świadectwo prowadzenia życia osobistego zgodnie z zasadami doktryny katolickiej dotyczącymi wiary i dobrych obyczajów. Eurlex2018q4 Tych zagadnień nie można podciągnąć bezpośrednio pod samą w sobie "misję kanoniczną". ParaCrawl Corpus Taka postawa kłóciłaby się z sensem misji kanonicznej i wypaczałaby ją całkowicie. ParaCrawl Corpus Słowa Ojca świętego są miarodajnym wyjaśnieniem zakresu misji kanonicznej kościelnego poradnictwa małżeńskiego. ParaCrawl Corpus Natomiast szczegóły odnośnie do poszczególnych metod naturalnych z punktu widzenia praktyczno-medycznego nie wchodzą w kompetencję misji kanonicznej. ParaCrawl Corpus Misja kanoniczna w swym ścisłym słowa znaczeniu może dotyczyć oczywiście jedynie dogmatyczno-etycznych aspektów problematyki małżeństwa, okresu narzeczeństwa oraz kwestii planowania poczęć. ParaCrawl Corpus Także nowy Kodeks Prawa Kanonicznego zawiera wiele różnych dyspozycji odnoszących się do uczestnictwa kobiety w życiu i misji Kościoła. Absolwenci otrzymują wraz z dyplomem tzw. Misję Kanoniczną (missio canonica), która upoważnia do oficjalnego występowania w tym zakresie (zwykle na określony czas) na terenie kościelnym w roli "posłanych" przez biskupa, odpowiedzialnego za pracę duszpasterską w danym okręgu. ParaCrawl Corpus Osoby z poradnictwa, podobnie jak w tym wypadku przemawiający tu autor-kapłan, służą jedynie swoją wiedzą i się w poczuciu swej ludzkiej i w Bożych oczach kształtowanej odpowiedzialności dostarczyć informację poprawną, nie zafałszowaną, na której można będzie polegać powaga ich wypowiedzi nie jest wtedy sprawą "misji kanonicznej", lecz pochodną ich wykształcenia i doświadczenia. ParaCrawl Corpus Można oczywiście zrozumieć, że osoba wykładająca w ośrodku poradnictwa szczegóły jednej z bardziej sobie znanych metod, ma prawo do osobistych ta jest przekonana przede wszystkim do tej właśnie metody, którą być może sama lepiej zna i ją nawet jednak zrozumieć, że w kwestii wdrażania w jedną spośród naturalnych metod regulacji poczęć nie można się powoływać na "Misję Kanoniczną" – jakoby ona "zobowiązywała do wykładania tylko tej, a nie innej "naturalnej metody". ParaCrawl Corpus Dostępne tłumaczenia Autorzy
Lista wątkówSzukajZalogujMoje kontoSkrz. odbiorczaSkrz. nadawczaUżytkownicyPomoc,porady,regulaminSzkolenia OSKKOBiuletyn OSKKOWymiana plikówStrona główna OSKKO Forum OSKKO - wątek TEMAT: godziny religii strony: [ 1 ][ 2 ] Basik226-06-2005 20:23:53 [#01]Kto tak naprawdę powinien przydzielać godziny religii księżom i świeckim katechetom w szkołach? Dyrektorzy, czy proboszcz? U nas od lat robi to proboszcz a my nie mamy nic do jest jakiś przepis ,który to reguluje? W tym roku księża mają etaty a dla katachetek ( mianowanych)brakuje Pleśniar26-06-2005 20:44:44 [#02]jak nazwa wskazuje - dyrektor:-)Basik228-06-2005 23:25:09 [#03]Na jaki przepis mogę się powołać aby udowodnić proboszczowi, że to nie on powinien się tym zajmować?Basik228-06-2005 23:28:05 [#04]Na jaki przepis mogę się powołać aby udowodnic proboszczowi ,że to nie on powinien się tym zajmować?Marek Pleśniar28-06-2005 23:36:14 [#05]o matko, tak to możesz dochodzić nawet prawa zakonnic żeby Ci układały arkusz;-)Nie ma takiego prawa żeby proboszcz miał coś do gadania w kwestii przydziału konkretnych godzin w niby jak masz mu coś że to Ty jesteś dyrektorem i choć miło Ci współpraca z księdzem to musi on honorować twoje Twoje prawa są w ustawie o systemie oświatytam sobie wynotuj i mu pokażUstaw sobie te relacje z nim bo będzie zawsze wchodził na jak ma wątpliwości to niech ON pokaże przepisy które mu zezwalają na jakieś roszczenia--------------ps gdyby zezwalały na to godziny, to ja osobiście dogadywałbym się z proboszczem tak byśmy byli obaj zadowoleniwspółpraca nie jest 00:37:25 [#06]skierowanie do nauczania religiiwydaje biskup w porozumieniu z proboszczem ( regulują to tzw. "odzzielne przepisy" ale jest to zgodne z Kartą Nauczyciela, która mówi o zatrudnianiu katechetów w szkołach). Tutaj na tym etapie dyrektor nie ma wiekszego wpływau na to jaki desant z parafii mu spadnie na głowę ( chyba że dobrze żyje z proboszczem i uzgodniają to wspólnie). Nie powinnaś jednak pozwalać aby proboszcz ustalał jakich klas mają uczyć jego katecheci- to jest całkowita kompetencja Pleśniar29-06-2005 01:05:49 [#07]to święta (nomen racja)ale pytano tu o przydział h. więc się nie odniosłem do innych aspektów, takich jak to skąd się ksiądz i katecheci w szkole wzięli:-)bardu29-06-2005 01:07:02 [#08]niech da PP , że on to 01:16:31 [#09]problem Basika2 polega na tym, że (wczytuję się w post 1), proboszcz dał godziny katechetom - księżom, a katechetki (co oczywiste nie-księża) godzin nie to komu dał religię w Twojej szkole ksiądz proboszcz nie masz żadnego wpływu... niestety. A czasem wypadałoby wręcz na to, że Ty się na tym nie znasz, Ty masz wykonywać i nie masz nic do powiedzenia... - nie lubię sama tego narzucania, uważam, że powinno być prawnie uregulowane: w porozumieniu z pracodawcą proboszcz daje tzw. misję. Idę przedstawiam swoją wersję, albo nie wnoszę zastrzeżeń, a jak wnoszę - to to powinna być jakaś reakcja proboszcza, albo mam takie oczekiwania wobec kadry katechetów... - i twedy jestem partnerem dla czy to się podoba, czy nie - to są demokratyczne stosunki, a nie feudalne, bo czy szkoła sie wtrąca, kto kościół natomiast w konkretnych klasach ustalaj sama, egzekwując prawa pracodawcy. Przydzielaj w dnie, w które Tobie jest to nie są w stanie podołać rozlicznym obowiązkom, które wynikają z KN oraz z obowiązków wikarego. Tego nikt nie chce zauważyć, o tym wielokrotnie mówiliśmy - niektórzy to wiedzą i siedzą cicho, inni maja jakieś własne teorie, jeszcze inni udają, że nie wiedzą, że ich KN obowiązuje, jeszcze inni sądzą, że ktos na nich czyha, włącznie z atakiem na Kościół. (to są tzw. teorie osobiste)Idę na rękę katechecie, bo jest dobrym katechetą, dobyrjm nauczycielem, dorbym kolegą i bardzo szanuję proboszcza - moje ustępstwo dotyczy tylko jednego dnia. Inne 3 szkoły, w których księża z tej samej parafii pracują, nie dają nawet 5 minut ustępstw i - proboszcz (przyjaciel naszej szkoły) zostałby na wielkiej parafii sam. Inni księża więc pracują 5 dni w tygodniu, jak p. Bóg przykazał - są na radach pedagogicznych i itp. Ja wiem, że niesposób pogodzic tych funckji. Mogę się Pleśniar29-06-2005 06:37:40 [#10]w mi znanym przypadku wszyscy chcieli księdza. Może i miał mało czasu ale złoty człek, któremu drogę przez korytarz utrudniały wiszące na nim dzieci:-)co oczywiście nie ma nic tu wspólnego z problememco do demokratycznych stosunków gaba, to ja lubię taką definicję: demokracja polega na tym, że trzeba dać ludziom się wygadać;-)i robić swojeprzydziel godziny według widzimisia i przygotuj się na mężne odparcie pretensji proboszcza. Są przypadki, że robi on potem na złość, np wpływając na powierzenia pozostałych katechetówale znam też kilka przypadków że katecheci nie byli potulni i złożyli stosowne wnioski w kurii. Zawsze pozytywnie rozpatrzone i niekonieczne zgodne z wolą arbitralnie chcącego rozstrzygać proboszczaProboszczowie jeszcze nie zawsze pojmują na czym polega ich rola wobec szkoły. Kurie często tak - mają tam niezłych wizytatorów czy jak ich tam zwą:-)Dlatego - jeśli masz problem z tym człekiem - zachowaj się może wizytatora z kurii i wyjaśnij wspólnie z proboszczem, we trójkę, jak widzisz przydziały i jak pojmujesz współpracę i czy są jakieś uwagi;-)Ubiegnij 17:31:13 [#11]basikproblem może być bardziej zlożonyBO:proboszcz spokojnie może zrobic tak, by jego księza mieli etat, a katecheci etatu nie skierowanieWyraźnie widać, że proboszczowi zalezy, by księża mieli etaty- wystarczy, ze cofnie skierowanie dla jednego z katechetów i sprawa się rozwiąże nauczycieli religii jest więcej niż wynika to z ilości godzin, powinnaś poinformować o tym proboszcza, by on mogł podjąc kroki w tym zakresie- własnie związane z nazbyt dużą ilością skierowań do nauki religii w Twojej ma tu niewielki ruch- czy nam się to podoba , czy najlepiej idź za rada Marka i postaraj się dogadać, bo w tym wypadku- niestety, ktorys z katechetów może zostac pozbawiony skierowania do pracy w szkole...Basik229-06-2005 17:48:15 [#12]Dzięki Wam za radę. Oczywiście, że moje relacje z proboszczem są jak najbardziej poprawne, dogadujemy się bez żadnych tylko aby w sytuacji zmniejszającycej się liczby oddziałów, a co za tym idzie liczby godzin dla nauczycieli ,niepełny etat miał katecheta a nie dziewczyna dla której praca w szkole jest jedynym żródłem 17:55:51 [#13]niestetyo tym KTO pracuje decyduje proboszczdyrektor jest tylko wykonawcą dezyzji, a szkoda, bo powinna być ta dyrektorska ocena co najmniej równie wazna jak ta ( czasem podyktowana innymi niż dyrektorskie przesłanki) proboszczajanzg29-06-2005 19:13:16 [#14]dlaczego niestety?kiedyś ktoś wymyślił, że katecheza z kościołów i innych "punktów katechetycznych" przeniesiona- zostanie do szkół- i na garnuszek budżetu- ale o jej kształcie, sposobie oceniania uczniów i zatrudniania katechetów decydować będzie ktoś inny - MISJA - niż lat u mnie- misję na czas nieokreślony mają dwaj księża - uzgodnienie w stylu z pewnej zananej epoki "wiecie, rozumiecie należy się im po pół etatu, bo ZUSy ...i tam takie inne awanse...... i po dwa dni (wskazane) wolne od lekcji",- misja na kolejny rok szkolny dla katechetki "na pozostałe godziny...... - uzgodniliśmy? (pytanie z tych retorycznych)"-----------------------kiedy dyrektor będzie miał komfort pracy?cóż, lepiej będzie jeśli przyjmie do wiadomości, że oprócz OP i ON jest jeszcze 19:27:30 [#15]czy skierowaniu określa się ilośc godzin ?janzg29-06-2005 19:36:35 [#16]pytanie z tych retorycznych?;)Marek Pleśniar29-06-2005 20:05:10 [#17]mam pytanie - naprawdę macie tak źle z tymi proboszczami - w sensie: wkrochmalają się z liczbą godzin?Nigdy mnie to nie spotkało choć oczywiście negocjowano ile dam;-)beera29-06-2005 20:10:20 [#18]jesli chcąutrzyamc etaty dla księży, a godzin jest coraz mniej- bo niż, to nic dziwnego, ze w to wkraczają skoro mają przepisy do janazg jest tu "wzorcem metra"- wlaśnie taka sytuację opisywałam w poście 11........Fredi- jest gdzieś napisane, ze skierowanie nie może zawierać liczby godzin? ;-))janzg29-06-2005 21:36:20 [#19]katechecito jedyna kategoria nauczycieli, których nie wolno zatrudnić na czas nieokreślony - jeżeli misja, którą dostarczają proboszczowie na jeden kolejny rok szkolny (nawet mianowanych i gdy wiadomo, że godziny w natępnych latach będą)Rycho29-06-2005 21:52:07 [#20]janzga to skąd Ci się wzięło? na to Ulegamy czasem jakimś złudzeniom bezkrytycznie przyjmując czyjeś stwierdzenia. Katecheta, ksiądz, siostra zakonnapodlegają takim samym prawo przy ztraudnianiu jak wszyscy inni nauczyciele. Dwie tylko są róznice. 1. Żeby się zatrudnić muszą mieć skierowanie z kurii. 2. Tracą pracę, gdy skierowanie zostanie im cofnięte. Mnie nie zdarzyło się jeszcze, żeby skierowanie dla nauczyciela religii było wydane na czas określony. Z tego co słyszę różnie to z tym bywa w różnych szkołach. Ale generalnie przychylam się do stwierdzeń Asi i Marka. W porozumieniu można wiele rzeczy załatwić z obopólnym 22:11:48 [#21]9. Przypominamy, że zgodnie z przepisami państwowymi każda osoba pragnąca podpisać umowę o pracę w szkole na stanowisku nauczyciela religii powinna posiadać odpowiednie skierowanie wydane przez biskupa diecezjalnego. Tak więc nie można podpisać umowy bez ważnego skierowania. W dokumentach państwowych używa się terminu "skierowanie", natomiast Kodeks Prawa Kanonicznego takie posłanie do katechizowania wydane przez biskupa nazywa "katechetyczną misją kanoniczną", są to więc terminy zamienne. Ubiegać się o skierowanie należy zawsze w następujących przypadkach:– przed rozpoczęciem pracy w szkole,– przed ponownym zatrudnieniem w tej samej szkole (jeżeli przerwa w zatrudnieniu związana była z ustaniem poprzedniej umowy o pracę), – przed rozpoczęciem pracy w nowych szkołach, chociaż nie jest to związane z koniecznością podpisania nowych umów (łączenie godzin), – przed terminem wygaśnięcia skierowania wydanego na czas określony. Skierowania wydawane są:▫ na czas określony (1 rok) w następujących przypadkach: pierwsza praca jako nauczyciel religii w szkole, pierwsza praca w naszej diecezji (nie dotyczy sióstr i braci zakonnych, którzy katechizowali już w innych diecezjach), brak pełnych kwalifikacji, zbyt wysoka absencja na spotkaniach formacyjnych dla katechetów, bardzo słabe wyniki przeprowadzonych hospitacji lekcji, stwierdzony z winy katechety brak współpracy z proboszczem parafii. Może dotyczyć to także sytuacji, gdy brakuje godzin dydaktycznych.▫ na czas nieokreślony - pełne kwalifikacje i nie zachodzi żaden z wymienionych wyżej przypadków. 10. Księżom Proboszczom, odpowiedzialnym za dobór katechetów w szkołach na terenie swojej parafii, przypominamy: nie można bez zgody ze strony Referatu Katechetycznego zwalniać katechety świeckiego lub siostry zakonnej, obniżać istotnie ich etatów (poniżej pełnego lub połowy etatu) także bez konsultacji z nimi. Dla wspomnianych osób jest to często jedyne źródło utrzymania. Niech księża proboszczowie mają to na względzie planując z dyrektorem szkoły wszelkie zmiany organizacyjne. Przypominamy, że plany organizacyjne zajęć w szkole przygotowywane są do 31 maja (gdy chodzi o katechetów świeckich; w przypadku księży mamy do czynienia z przeniesieniem służbowym. Dokonuje się to najczęściej do końca czerwca). Prosimy też nie wprowadzać nowych katechetów do szkół, w których brakuje etatu katechetycznego. To jest też niezgodne z obowiązującymi przepisami prawa oświatowego. 22:14:22 [#22]no to mam pytanie, mam katechetę dyplomowanego, zatrudnionego na podstawie mianowania, powiedzmy, ze proboszcz cofa mu misję, bo chce mi księdza, to kiedy powinien cofnąć misję, żeby to było zgodnie z prawem, żebym mogła rozwiązać stosunek pracy, bo przecież bez skierowania katecheta uczyć nie możeDYREK29-06-2005 22:33:38 [#23]"proboszcz cofa mu misję, bo chce mi księdza" ROZPORZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ z dnia 14 kwietnia 1992 r. w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach (Dz. U. Nr 36, poz. 155, z 1993 r. Nr 83, poz. 390 oraz z 1999 r. Nr 67, poz. 753) obowiązuje od dnia 9 maja 1992 r. § 5. 1. Przedszkole lub szkoła zatrudnia nauczyciela religii, katechetę przedszkolnego lub szkolnego, zwanego dalej "nauczycielem religii", wyłącznie na podstawie imiennego pisemnego skierowania do danego przedszkola lub szkoły, wydanego przez:1) w przypadku Kościoła Katolickiego - właściwego biskupa diecezjalnego,2) w przypadku pozostałych kościołów oraz innych związków wyznaniowych - właściwe władze zwierzchnie tych kościołów i związków Cofnięcie skierowania, o którym mowa w ust. 1, jest równoznaczne z utratą uprawnień do nauczania religii w danym przedszkolu lub szkole. O cofnięciu skierowania właściwe władze kościołów lub innych związków wyznaniowych powiadamiają dyrektora przedszkola lub szkoły oraz organ prowadzący. Na okres pozostały do końca roku szkolnego kościół lub inny związek wyznaniowy może skierować inną osobę do nauczania religii, z tym że równocześnie pokrywa on koszty z tym związane. 3. Nauczyciel religii prowadzący zajęcia w grupie międzyszkolnej lub pozaszkolnym (pozaprzedszkolnym) punkcie katechetycznym albo uczący na terenie kilku szkół lub przedszkoli jest zatrudniany przez dyrektora szkoły lub przedszkola wskazanego przez organ prowadzący, o którym mowa w § 2 ust. 2, lub przez organ wskazany w porozumieniu, o którym mowa w § 2 ust. Nauczycieli religii zatrudnia się zgodnie z Kartą 22:36:24 [#24]I KN Art. 23. 1. Stosunek pracy z nauczycielem zatrudnionym na podstawie mianowania ulega rozwiązaniu:6) w razie cofnięcia skierowania do nauczania religii w szkole na zasadach określonych w odrębnych 22:36:28 [#25]o właśnie zgodnie z KN, czy cofnięcie skierowania także powinno by c zgodnie z KN, na 3 miesiące przed końcem roku szkolnegoDYREK29-06-2005 22:48:43 [#26]Chyba, że jest: "dyscyplinarne" ,katecheta zmienił wyznanie itp. Wtedy może być w trakcie roku szkolnego i dalej jak w # przypadku niejasności warto pamiętać, że skierowanie daje biskup (proboszcz ma często upoważnienie biskupa ). Można zawsze wystąpić o wyjaśnienie do Wydziału Katechetycznego Kurii 23:22:15 [#27] Piszecie, że "proboszcz spokojnie może zrobic tak, by jego księza mieli etat, a katecheci etatu nie mieli" Czy to oznacza, że proboszcz może wpłynąć na cofnięcie skierowania nawet jeśli katecheta nic nie zawinił? U nas jakieś tam rozmowy i negocjacje są, ale na razie dało się czysto ludzkimi argumentami 23:45:58 [#28] Katecheci zatrudnieni w przedszkolu i w szkole są zobowiązani do: sumiennego wypełniania swoich szkolnych obowiązków, czynnego uczestnictwa w duszpasterstwie parafii, pomocy w organizacji i przeprowadzeniu rekolekcji wielkopostnych, nauczania religii zgodnie z programem katechetycznym obowiązującym w Kościele , a także do jego wcześniejszej prezentacji uczniom, rodzicom i władzom przedszkola i szkoły, uczestnictwa w rekolekcjach organizowanych przez Wydział razie niewypełniania obowiązków przez katechetę misja kanoniczna może być wycofana. Wycofanie skierowania odbywa się na pisemną prośbę ks. proboszcza lub ks. wizytatora kierowaną do Wydziału 00:04:18 [#29]Warto poczytać strony Wydziałów Katechetycznych swojej diecezji 04:42:24 [#30]jedno muszę sprostowaćcofnięcie skierowania moze nastapić w każdym czasie - niekoniecznie z końcem roku szkolnego, a dyrektor zwalnia wówczas n-la bez wypowiedzenia z końcem miesiąca w którym cofnięcie nastąpiło i to nawet wówczas, gdy jest to n-l zatrudniony na podstawie 05:03:58 [#31]przewija się cały czas wątek - spokojnej dyskusji czy dyskusji... (jestem za tym, lecz jedynie w zakresie ograniczającym się do spraw skrajnie złych - dobrze że nie musiałam tak dyskutować) - wątek ten mnie dziwnie nastraja, może dlatego że uważam, że w firmie zatrudnia szef. I nie dam sie zbałamucic na dyskusje... ;-) Nie zawsze w Polsce te spokojne dyskusje są dyskusjami... w mozna rozmawiać - jednak uważam, że konstrukcja prawna jest niezgodna z prawem pracy. A powinno być prosto i jednolicie. Mogę nawet konferencje uprawiac z proboszczem - bo to on ma prawo zatrudniać, tak - na dobrą sprawę, w mojej firmie. I to jest fair?On powienien proponować do zatrudnienia - to jest juz zupełnie co innego. Propozycja wymaga akceptacji, cofnięcie akceptacji - powinno być cofnięciem micji katechety. A nie... idę i proszę proboszcza, by mi wziął kogos, kogo ja muszę zatrudniać, bo on chce. Przecież to nie jest jedyny wątek o katechetach tutaj, był kiedy ś wątek Grażynki, ta to sie udyskutowała. ;-)Oczywiście, że najczęściej wiedzą proboszczowie, co robią. Mój wie. Chodzi - o te delikatne relacje - to dyrektor zatrudnia i ostatecznie on powinien akcpeptowac. Misja powinna byc propozycją zatrudnienia a nie obowiązkiem. Róznica, prawda?To dyrektor szkoły zarządza personelem - on ma wiedzieć, co on chce.(no, tak teoretycznie ;-)beera30-06-2005 08:30:35 [#32]martuśPiszecie, że "proboszcz spokojnie może zrobic tak, by jego księza mieli etat, a katecheci etatu nie mieli" Czy to oznacza, że proboszcz może wpłynąć na cofnięcie skierowania nawet jeśli katecheta nic nie zawinił?Oczywiście, że może. Jesli nie starcza dla wszystkich godzin, normalne jest, że kogoś MUSI się proboszcz cofając skierowanie komu uzna, że chce cofnąc, reguluje liczbą zatrudnionych w Pleśniar30-06-2005 08:33:18 [#33]i nastapi konflikt z duchem prawa:-) Proboszcz pośredni wpieprzy się w kompetencje zapewniam - znam przypadki że kurie na interwencję nauczyciela lub dyrektora takie powierzenia dostosowały do oczekiwań tychże. Proboszcz nie żyje 08:39:50 [#34]kurcze, marek?Proboszcz pośrednio wpieprzy się w kompetencje dyrektoraNie wieprzy się w żadne cudze kompetencje. TO SA JEGO stanowią przepisyDYREK30-06-2005 11:58:30 [#35]TO SA KOMPETENCJE BISKUPA A NIE PROBOSZCZA. Skierowanie do nauczania nie oznacza konieczności zatrudnienia. Dyrektor może odmówić i poprosić o skierowanie innej osoby. Oczywiście trzeba to ZATRUDNIA A BISKUP DAJE TYLKO (AŻ) 12:37:41 [#36]czy to jest misja?..Otrzymałem dla informacji pismo proboszcza. Skierowane do dyrektora czerwca 2005Pragnę poinformować, że do pracy katechetycznej w szkole zostają przeznaczone następujące osoby:1........... będzie katechizowała w kl. 1,2,32............ będzie katechizowała w o uwzględnienie tych osób w planie pracy szkoły i informowanie ks. proboszcza o wszelkich zastępstwach na katechezie i absencji w/w katechetów jak również informować o powierzanych im innych zadaniach przez dyrektora szkoły, a nie związanych z katechezą, do której zostali skierowani na podstawie misji kanonicznej wydanej przez bikupa....na wniosek proboszcza parafii.....Podpowiedzcie teraz, jaki ruch ma dyrektor - czy jak da dyżur na przerwie katechecie to musi pisać info do proboszcza?? A jak nie napisze? A jak katecheta nie będzie chciał rzeczonego dyżuru pełnić, bo ma skierowanie tylko do katechezy??zgredek30-06-2005 13:07:08 [#37]godzina pracy każdego nauczyciela to 60 minutprzerwy wchodzą "w skład" tej godzinydyżury uczniowie spędzają pod opieką nauczycielinie widzę tu żadnej możliwości "nie chcenia" pełnienia dyżurównatomiast bezwględnie należy o takim przypadku (odmowy pełnienia dyżuru) powiadomić - i o konsekwencjach takżeLeszek30-06-2005 19:07:32 [#38]A może zajrzeć do tekstu dokumentu "misyjnego", czy tam jest napisane w których klasach ta misja?z problemami (po spalonym kompie) staram się zajrzeć na forumpozdrawiamzgredek30-06-2005 19:08:55 [#39]ranya czemuś spalił?nie lubiłeś go?Leszek30-06-2005 19:17:50 [#40]mój zaiskrzył, buchnął dymem, zasmrodził łobuz pokój i już nie zareagował na moje prośby...teraz ja w prośby do moich domowych maturzystów... czasami pozwolą wejść na kompa...pozdrawiamDYREK30-06-2005 19:26:29 [#41]Warto przeczytać w swojej diecezji np.: proboszcz wie, że my znamy swoje i jego 19:33:04 [#42]Leszku,czyżby Twój komp miał dość ujednolicania i postanowił popełnić samobójstwo?Leszek30-06-2005 20:31:10 [#43]Dyrek rozwiał wątpliwości...Arweno, komp się zbuntował ale nie przypuszczał pewnie , że archiwizuję najważniejszy materiał, w tym ujednolicenia (w końcu to tylko pudło pełne metalu i jakiejś tam elektroniki...):-)))))pozdrawiamGaba01-07-2005 08:14:55 [#44]a ja się przyłączam do kompka Leszka...Kompku Leszka - jestes jedyny normalny... - "buchnęło, zawrzało i zgasło..."Sylwia Ledwig01-07-2005 11:08:43 [#45]Pytanie nie do godzin z religii, a do ... warunków uczęszczania. Pytam z ciekawości. Czy do zdaklarowania się dziecka do uczęszczania na lekcje religii konieczne jest przedłożenie świadectwa chrztu dziecka ? Właśnie wczoraj dowiedziałam się od koleżanki (z Niemiec, mieszka w Nieder-Olm), że jej córki nie przyjęto na lekcje religii, bo nie jest ochrzczona .../Zdziwiłam się bardzo, bo gdzieś tak pół roku wcześniej czytałam w "Die Zeit", że w pewnej dzielnicy Hamburga muzułumańskie dzieci uczęszczały na lekcje religii katolickiej, bo rodzice chcieli, żeby dzieci poznały (kulturę) i tu - religię kraju w którym otrzymali azyl ... takie działania integracyjne/. No i nic już z tego nie rozumiem, wiem, że tu szkoły, czy w ogóle ministerstwa decydują lokalnie o swojej polityce oświatowej, ale przecież o lekcjach religii musiałoby (?współ-)decydować więc jak jest u nas w Polsce, są jakieś specjalne warunki uczestnictwa w lekcjach religii ?Sylwia Ledwig01-07-2005 11:19:46 [#46]Małe sprostowanie: z tą religią katolicką, jako religią dominującą w Niemczech ... miałam na myśli religię chrześcijańską (w owej dzielnicy o większości wyznaniowej Tu nie wolno mianowicie zapominać o Kościele Ewangelickim).Adaa01-07-2005 15:12:57 [#47]u nas jest normalniekto chce ten uczęszcza;-)Adaa01-07-2005 15:15:58 [#48]a kto nie chce ma problemy;-)Gaba01-07-2005 20:59:15 [#49]- u nas uczęszczało na lekcje religii dziecko ludzi niewierzacych, bo było ciekawe, rodzice prosili tylko, by było 21:27:24 [#50]dyrekTO SA KOMPETENCJE BISKUPA A NIE PROBOSZCZAChyba jest jasne, że skierowanie wydaje biskup, jednak to skierowanie jest wydawane na wniosek proboszcza, więc ustalenie kto w szkole będzie uczyl religii jest kompetencjami proboszcza, a nie przez Ciebie wklejony nie jest prawnym przepisem - dotyczy procedur, ktore gdzies zostaly stworzone i gdzieś zaden sposób nie przeklada się ich stosowanie na stosowanie w innych diecezjach ( a szkoda).....I Leszku- w dokumencie misyjnym nie ma mowy o wskazywaniu klas...ale nie ma tez zakazu ich misji, to też zwyczaje lokalne i lokalne skoro dyrektor zatrudnia, to dokonuje też przydziału godzin, a nigdzie nie jest napisane, ze katechecie dyrektor przydziela godziny zgodnie ze wskazaniami z misji- i tu na tej podstawie mozna by pertraktować ze wskazaniami z dokumentu mi się, ze jedyne co może w misji być napisane bez naruszenia praw pracodawcy, jakim jest dyrektor to ogólna ilośc godzin na ktora dany katecheta ma "przydział"natomiast to:Proszę o uwzględnienie tych osób w planie pracy szkoły(tu jest wskazanie, ktore nie pozwala katechecie " nie chcieć dyzuru") i informowanie ks. proboszcza o wszelkich zastępstwach na katechezie i absencji w/w katechetów jak również informować o powierzanych im innych zadaniach przez dyrektora szkoły, a nie związanych z katechezą, do której zostali skierowani na podstawie misji kanonicznej wydanej przez bikupa....na wniosek proboszcza parafii.....trochę jakby narusza prawa pracownicze katechety. Katecheta, choć zatrudniony na podstawie misji jest jednak pracownikiem szkoły i wydaja mi się żądania nazbyt wygorowane( z drugiej strony- dokładnie widać jak się mają zalożenie diecezji szczecińskiej do praktyk rzeczywiście stosowanych w róznych innych diecezjach) strony: [ 1 ][ 2 ]
misja kanoniczna na czas nieokreślony